Paweł wariuje w celi z niepokoju – błaga, żeby powiedziano mu co z jego żoną i dzieckiem! Tymczasem trwa dramatyczny poród Beaty w drodze do szpitala. W końcu Wójcikowa rodzi synka! Uszczęśliwiona, jest wdzięczna Emilowi za wsparcie podczas porodu. Brat Pawła natomiast dziękuje jej za to, że pozwoliła mu być przy narodzinach jego dziecka…